Szukaj na tym blogu

wtorek, 3 stycznia 2012

Kosmetyk z tlenem

Zdrowie i Uroda


Palisz papierosy i często zarywasz noce? Koniecznie używaj kremu dotleniającego! To hasło bardzo często możemy spotkać w reklamach takich kosmetyków. Ale czy rzeczywiście naszej skórze jest to potrzebne?

Po co naszej skórze tlen?

Tlen jest naszej skórze niezbędny, bez niego od razu robi się szara i ziemista. Kiedy jesteśmy młode  w naszej skórze wszystkie procesy zachodzą w sposób prawidłowy a tlen w odpowiedniej ilości dostarczany jest do całej skóry. Dzięki niemu neutralizowane są toksyny, przemiana materii jest pobudzona a procesy regeneracji przebiegają bardzo sprawnie. Roznoszony po całym organizmie z krwią , sprawia iż wyglądamy zdrowo i ładnie.  Niestety czas nie stoi w miejscu a nasz tryb życia często daleki jest od ideału więc skórze zaczyna brakować tlenu. Na efekty nie trzeba długo czekać, skóra staje się mało elastyczna, pozbawiona blasku a wszystkie procesy przebiegają o wiele wolniej.

Czy w kremie jest tlen?

Nazwa kremy dotleniające wskazuje, że takie kosmetyki powinny zawierać tlen. Tymczasem większość kremów tego tlenu nie posiada. Są to częściej składniki przyśpieszające jego wiązanie z krwią, a także poprawiające przemianę materii. Dlaczego tak się dzieje? Otóż tlen bardzo ciężko byłoby umieścić w kremie. O wiele łatwiej jest więc umieścić składniki „tlenopodobne”. Czysty tlen zamknięty w kremach to rzadkość.
Kremy, które zawierają składniki poprawiające przemianę materii w skórze nie różnią się zbytnio od zwykłych kremów nawilżających czy rozświetlających, a nazwa dotleniający to raczej chwyt marketingowy niż udokumentowane działanie. Działają tak jak przeciętne kremy odżywcze czy nawilżające a tylko w niewielkim stopniu wpływają na metabolizm skóry czy jej rewitalizacje.
Tymczasem kremy z tlenem z prawdziwego zdarzenia przyspiesza metabolizm komórkowy, regeneruje skórę, przyspiesza podziały komórkowe, oraz wzmacniają mechanizmy obronne skóry. Dobry krem będzie zawierał również witaminy, filtry UV, a także antyoksydanty. Jednak taki krem ze względu na zastosowanie zaawansowanych technologii będzie kosztował.

Tlen a wolne rodniki

Co najważniejsze krem z tlenem nie może przyczyniać się do powstawania tzw. stresu oksydacyjnego i wolnych rodników. Bowiem to nie sam tlen a jego reaktywne formy prowadza do powstawania stresu oksydacyjnego. Jednak dokładne sprawdzenie tego wymaga wielu lat pracy i zatrudnienia wielu naukowców dlatego taki krem musi kosztować. Ważne jest więc byś kupując taki produkt nie dała się zwieść nazwie ale potrafiła odróżnić krem o pseudodotleniającym działaniu od tego prawdziwego.

Zródło : Izabela Moskal,Kosmetyka Profesjonalna
Zdjęcie z www.topfacecreams.com

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Korzyści z picia aloesu

Co to jest probiotyk?

Sonya skin collection

Aloesowe mydełko z avocado

Aromatyczne spa w twoim domu